Drugi raz podczas obecnego okresu przygotowawczego, młodzi piłkarze z rezerw Lecha Poznań odnieśli sukces na boisku. Zmagali się z zespołem Polonia Środa Wielkopolska w przedostatnim meczu sparingowym przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Mecz ten był jednocześnie testem dla ich mentalnej i fizycznej gotowości. Zgodnie z oczekiwaniami, grono podopiecznych trenera Artura Węski zdołało pokonać przeciwników.
Na uwagę zasługuje szczególnie udana akcja Maksyma Czekały, który niedawno powrócił do gry po długiej przerwie spowodowanej chorobą. Już w pierwszej minucie meczu, po precyzyjnym podaniu od Bartłomieja Juszczyka, umiejętnie pokonał golkipera rywali, zdobywając tym samym pierwszą bramkę dla swojego zespołu.
Ambitni zawodnicy Lecha Poznań, prowadzeni przez trenera Węski, nie zamierzali na tym poprzestać. W kolejnych 15 minutach stworzyli jeszcze trzy okazje do powiększenia przewagi nad przeciwnikiem. Ich wysiłki nie przyniosły jednak oczekiwanych rezultatów z powodu braku precyzji i skuteczności.